29 marca 2015

Nail Hardener QUIMICA ALEMANA

Cześć :)

Dziś jest straszny, ponury dzień, aż nic się nie chce. :( Jedyną rzeczą, którą chce się robić, to tylko przygotowywać się do pięknej i ciepłej wiosny. Ja zaczęłam od paznokci. Postanowiłam je wzmocnić, aby latem mieć swoje długie i naturalne pazurki. Dlatego pokażę Wam moje cudeńko :D



Utwardzacz do paznokci quimica Alemana to wyjątkowy zabieg paznokci sformułowany w celu wzmocnienia i naprawy cienkich i łamliwych paznokci. Quimica Alemana wykorzystuje wysoce skoncentrowaną formułę naprawy paznokci. Utwardzacz powinien być stosowany nie częściej niż raz na tydzień, ponieważ nadmierne stosowanie może powodować niepożądane skutki uboczne . Oczywiście nakładamy na paznokcie cieniutką warstwę. Paznokcie stają się wyraźnie zdrowsze i silniejsze w ciągu 3 tygodni. 


Przed nałożeniem dobrze wstrząsnąć i zastosować do oczyszczonych i suchych paznokci.
Nałożyć cienką warstwę raz w tygodniu.
OSTRZEŻENIE:
Jeśli poczujesz ból, pieczenie lub uporczywe dolegliwości, należy usunąć natychmiast wzmacniacz i  zakończyć stosowanie.

Moja opinia:
Wzmacniacz zamknięty jest w szklanej butelce. Do pędzelka nie mam zastrzeżeń. Nail Hardener schnie bardzo szybko, więc nie musimy siedzieć i czekać duuuuugi czas aż wyschnie. ;) Niestety dużym minusem jest to że okropnie pachnie. Zapach jest dla mnie tak intensywny, że aż boli głowa. Pomimo tego jestem zadowolona z utwardzacza. Moje paznokcie po stosowaniu nie łamią się oraz nie rozdwajają tak jak wcześniej. Ach, zapomniałabym Wam powiedzieć, Nail Hardener Qumica Alemana można zamówić na ebay'u (na półkach sklepowych go nie widziałam), cena 7,99$. Poniżej link do utwardzacza :)

http://www.ebay.com/itm/ESMALTE-Quimica-Alemana-Nail-Hardener-0-47-Fl-Oz-/181627386824

19 marca 2015

Przyprawa do ziemniaków firmy Rafex

Cześć ;)
W końcu zaczyna się u mnie weekend. Hurrra :) Jestem taka zmęczona tym tygodniem na studiach mimo, że i tak nic nie robiłam :p To chyba przez tą ładną pogodę, najlepiej się nią zachwycać i wyglądać za okno niż słuchać na wykładach. ;) Słoneczko po tylu dniach niepogody... ach jak cudownie :D

Dziś przygotowałam dla Was post z kolejną opinią przyprawy firmy Rafex. Tym razem jest to PRZYPRAWA DO ZIEMNIAKÓW.



Zjadamy dużo potraw z ziemniaków: placki ziemniaczane, frytki, ziemniaki gotowane , smażone i pieczone. Przyprawa do potraw z ziemniaków to mieszanka tak skomponowanych składników, m.in.: czosnku, papryki, majeranku, kminku, że dzięki nim smak znanych wcześniej potraw odkrywamy na nowo. Uwierzcie mi, że to prawda. Postanowiłam tym razem zrobić frytki, w końcu też są z ziemniaków :p

Uwielbiam frytki. Będąc w centrach handlowych nigdy nie mogłam odpuścić zjedzenia w restauracjach serwujących fast foody. Wiadomo, zamawiając jedzenie, frytki muszą być obowiązkowo. Lecz przekonałam się że frytki zrobione samemu wraz z PRZYPRAWĄ DO ZIEMNIAKÓW są o wiele lepsze. Musicie sami spróbować. 



Tak, tak. Kroimy ziemniaczki, sypiemy przyprawą, mieszamy, aby przyprawa była na wszystkich frytkach. (Przyprawę przesypałam do słoiczka, więc nie było potrzeby fotografowania jej ponownie, bo zrobiłam to jak była w torebce ;) )


Frytki smażymy i kiedy są gotowe jemy zachwycając się smakiem i zapachem (w domu pachniało pięknie przyprawami, a nie smażonym jedzeniem) :) Jednak małym minusem jest to, że musiałam frytki jeszcze trochę osolić, ponieważ jak dla mnie w przyprawie było mało soli.



Przyprawa nadaje się również do placków ziemniaczanych, ziemniaków gotowanych , smażonych i pieczonych. Przetestowałam już kilka przypraw, które otrzymałam. Jak dotąd wszystkie dania mają niepowtarzalny smak. Pychaaaa ;)  (Opinie wkrótce) 

http://rafex.eu/


Kochane, myślałam o pierwszym moim rozdaniu. Uważacie, że jeszcze za wcześnie na rozdania, czy mogę planować dla Was niespodziankę? :)

5 marca 2015

Przyprawa Śródziemnomorska Rafex

Witam po długiej nieobecności :)
Czemu mnie tak długo nie było? Chyba jakiegoś pecha mam. Najpierw się rozchorowałam (przez tą zmienną pogodę), później padł mi system w laptopie i byłam zmuszona 3 dni przeżyć bez niego. Uwierzcie, to katastrofa kiedy nie ma się dostępu do komputera ;) Dobrze, że chociaż używając telefonu mogłam Wam trochę pokomentować :D Teraz znów jestem lekko przeziębiona. Na szczęście ciepłe herbatki z miodem lipowym pomagają.

Dziś przygotowałam dla Was trochę inny post. Chwaliłam się ostatnio, że nawiązałam współpracę z firmą Rafex . Wzięłam się za testowanie przypraw. Na pierwszy ogień wybrałam PRZYPRAWĘ ŚRÓDZIEMNOMORSKĄ .

Jak widzimy na etykiecie, przyprawę stosujemy do: spagetti, pizzy, rizotto, zapiekanek, sałatek. Ja postanowiłam zrobić pizzę, ale o tym dalej. W składzie nie mamy glutaminianu sodu. Jest to przyprawa wysokiej jakości. Jak widzimy na zdjęciu we woreczku znajdują się ususzone: bazylia, cząber, estragon, gałka muszkatołowa, tymianek, czosnek, cebula, ziele angielskie, kurkuma. Bardzo mnie ucieszył fakt, że nie jest to przyprawa sproszkowana. Uwielbiam jeść pizzę. Zwłaszcza tą, którą robi się u mnie w domu zawsze, z tego samego przepisu. Tym razem troszeczkę zmodyfikowałam przepis. Dodałam przyprawę, której nigdy dotąd nie próbowałam. Stwierdzam, że całkiem zmieniła ona smak tej samej, ciągle robionej pizzy. Oczywiście na lepsze ;) . Mieszanka ziół jest dobrze skomponowana. Pomyślałam sobie wtedy, że gdyby jakaś pizzeria używałaby Przyprawy Śródziemnomorskiej, miałaby problem z pomieszczeniem klientów. Narobię Wam smaku i pokażę etapy robienia pysznej pizzy.

Pizza z przyprawą Śródziemnomorską
                                                                               

                                                                                       Potrzebne nam będą:
-  przyprawa Śródziemnomorska Rafex
- koncentrat pomidorowy










- ugotowane brokuły
- odsączona kukurydza
- cebulka









- pieczarki
- papryka czerwona
- szynka/ kiełbasa


Do ciasta:
3 szklanki mąki, łyżka cukru, łyżeczka soli, 5 łyżek oliwy, 5 dag drożdży, 3 łyżki mleka






Przygotowanie:
Drożdże wymieszaj z ciepłym mlekiem. Do przesianej przez siteczko mąki wlej drożdże z mlekiem. Dodaj sól, oliwę, 1 szklankę ciepłej wody. Wymieszaj i wyrób. Ostaw w ciepłe miejsce. Gdy ciasto wyrośnie, wyłóż je na blachę. Koncentrat pomidorowy wymieszaj z                                                       Przyprawą Śródziemnomorską  (ilość wg uznania)









Rozsmaruj na cieście koncentrat z przyprawą.


















Rozłóż składniki i posyp serem.

Piecz  w 180 - 200'C

Spróbuj pysznej PIZZY Z PRZYPRAWĄ ŚRÓDZIEMNOMORSKĄ! Smacznego ;)















http://rafex.eu/